Kochasz swojego czworonożnego przyjaciela, ale irytuje Cię fakt, że jest nadpobudliwy? Trudno tu mówić o agresji, ponieważ nikogo jeszcze nie ugryzł, ale sąsiedzi narzekają na hałas, a Tobie wstyd kogokolwiek przyjąć do mieszania? Możliwe, że należy zmienić karmę.
Spis treści
ToggleCałe osiedle wie, że masz pieska
Jeśli wystarczył tydzień mieszkania w nowym miejscu, by każdy sąsiad znał Cię jako „tę panią z krzyczącym pieskiem”, to oznacza, że jest coś na rzeczy. Bardzo możliwe, że trudno Ci się do tego przyznać ale sama jesteś już zmęczona ciągłym wskakiwaniem na kolana, domaganiem się zabawy i arii operowych w wykonaniu Twojego psa. Tak jak w przypadku nadpobudliwych ludzi, u zwierząt to także może być kwestia nieodpowiedniej diety. Istotne jest dobieranie wysokiej jakości karm bez zbóż, dzięki którym Twój pies będzie najedzony i przestanie non stop dopominać się o napełnienie miski.
To straszne, ale w tanich karmach można znaleźć cukier oraz substancje, przez które pies robi się bardziej aktywny, nadpobudliwy i niesforny. Już po godzinie od posiłku może znowu prosić się o dokładkę. Co więcej, może mieć problemy z trawieniem, przez co nadaje przy drzwiach, że znowu chce wyjść. Jeśli robi „brzydkie” kupy, to oczywisty sygnał, że z jego dietą jest coś nie tak. Nawet nie zdajesz sobie sprawy, jak pokarm może wpłynąć na charakter zwierzaka.
Dyscyplina ułatwia psu życie
Nie chodzi o karanie i bicie psa, jednak wyznaczanie określonych nakazów i granic. Nie możesz pozwalać psu na wszystko, co mu się podoba, po czym krzyczeć na niego, że to robi. To ciekawe, ale zwierzak uczy się krzyku od swojego właściciela – dokładnie jak dziecko. To żywa istotka, którą uczysz, jak funkcjonować, by zdobyć to, czego się pragnie. Twój krzykliwy piesek mógł nauczyć się takiej komunikacji, ponieważ w innych przypadkach, nie reagowałaś na jego potrzeby. Naucz się stanowczości i ogłady, a Twój pies zrozumie, że szczekaniem niczego nie załatwi. Dbaj o psa – o jego zdrową dietę, o spacery w jednakowych odstępach czasu oraz wspólne spędzanie wolnego popołudnia. Jeśli Twój pies będzie miał wyznaczone zasady, zrozumie, że otrzyma pokarm i wyjdzie na spacer bez dopominania się o to, w końcu zmieni swoje zachowanie.
Autor artykułu Artykuł został przygotowany przy współpracy z: sklepzkarmami.pl/ |
Może wizyta u behawiorysty by pomogła? Podobno też pracuje z nadpobudliwymi czworonogami. Opisane wyżej porady są raczej dla małych piesków, bardziej szczeniaków? A co z dużymi?